Hej dzisiaj miałam kiepski dzień ale nie będę tu pisać żeby was nie zasmucać...
Dzisiaj miałam rekolekcje:))) 3dni bez szkoły!!! Muszę wstać o 6.30 bo o 7.20 mam autobus.
Dzisiaj było nawet fajnie, a najlepsze było to:
Co roku siedzimy z koleżankami w tym samym miejscu, i ksiądz coś nawijał i nagle mówi "przeklinanie" i wszyscy na mnie a mi się tak śmiać chciało że nie wieże że wytrzymałam, później mówi "często wybucha złością" i znowu wszyscy na mnie:)))
Więc w połowie miałam udany dzień. Gdy wracaliśmy było fanie ja leżałam (opierałam się) na koledze on (on o ścianę) o mnie koleżanka hehehe śmiesznie to wyglądało jak zawsze pani która z nami tam jest pilnuje nas, oczywiście musiała na nas krzyczeć za nic a ten głupi kierowca ciągle paczył się w lusterko on to jest jakiś popieprzony ciągle nas wyzywa za nic nawet takie małe ze zerówki.;'ccc
Zapraszam na ask nie musicie się logować:** --->
http://ask.fm/Ankakakaka
a tu takie na zakończenie dnia:****
No tak wiem że ostatnie zdjęcie to takie ale taka już jestem papatki<3 :**
Fajne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńNam zawsze trafiają się beznadziejni kierowcy ;/
http://girls-trio.blogspot.com/